Czwarty Żółty Szczep Harcerski

Ja na pewno będę... Jak za starych dobrych czasów. ^^ no i mam nadzieję, że ludziska sie pojawicie tak bez podziałów i jest na tyle wcześnie, ze dacie radę

Oświadczam, iż będę Co do wędrówki- bardzo mi na niej zależy, więc powinnam zdążyć  wyruszyć z Wami.

Cześć wszystkim:D
ja bym chciała rozpocząć taki prozaiczny temat jakim jest kolacja w sobotę:P
Osobiście mam dwie propozycje:
- sałatkę gracką (jest pyszna i prosta a potrzeba tylko ogórka zielonego, sałaty lodowej, pomidorów, oliwek (dla chętnych), sera feta, cebula czerwona no i sos z oliwy, miodu, soku z cytryny i musztardy francuskiej)
- albo fondue czekoladowe do tego będziemy potrzebować kilka tabliczek czekolad no i owoce, albo biszkopty żebyśmy mieli co maczać w roztopionej czekoladzie

a z sałatką jest też ten plus, że wszystko można przynieść gotowe i w hufcu tylko to rozłożyć na talerzyki i polać sosem
fondue będzie trzeba grzać i pilnować, żeby nam się czekolada nie stwardniała:) i można zabrać co kto lubi, do zanurzenia w pysznej płynnej czekoladzie....


Czekam na Wasze propozycje, no bo trzeba się w końcu podzielić, kto co przyniesie

Ostatnio edytowany przez Alexia-Kate (2009-11-15 22:01:15)

A ja też chce chyba zrobić zbiórke dla potoku (pwd). Moge druhu drużynowy?

Sprawdz Gosia dokładnie trase, bo ten szlak prowadzi przez tereny gdzie sa roboty.. i budują tam jakies drogi czy coś.. CHYBA! Tak zebysmy sie nie zgubili w nocy! ja wezmę migającą latarke jako mięso armatnie dla dzika:P <lol2> Kingi przecież z nami nie będzie:P

Ostatnio edytowany przez Zastępca Komendanta DA (2009-11-16 12:47:45)

W takim wypadku spotykamy się też o 17 czy wcześniej?

Myślę, że nie będzie problemu Gosiu, jakoś się z przybocznymi dogadam:)
A Górek, jak napisz do mnie na gadu, to się dogadamy też:)

Spotkanie zostało uzgodnione na 17stą bo tak wszytskim pasowało, ja wczesniej nie bardzo moge bo jestem uzależniona od S.
I fajnie by było jakby się nikt nie spóźnił ;]